(fot. Esther Lin/MMAFighting.com)
W styczniu tego roku T.J. Dillashaw stracił pas na rzecz powracającego z bardzo długiego okresu bezczynności Dominicka Cruza. Ta porażka sporo go kosztowała i nie chodzi tylko o utratę pasa mistrzowskiego. T.J. odczuł tę zmianę najbardziej po kieszeni, bowiem zaraz po zdobyciu tytułu, podpisał kontrakt, który gwarantował mu procent z PPV – jednak był tam też zapis, że w przypadku utraty pasa, jego wypłata drastycznie spadnie, co widzieliśmy w ujawnionych po UFC 200 danych. Na jubileuszowej gali Dillashaw miał tylko 25 000 dolarów podstawy, co jak na byłego mistrza jest żenująco małą stawką (Sage Northcutt zarabia 50 000). Nic zatem dziwnego, że T.J. jak najszybciej chce odzyskać to co utracił i już kilka dni po zwycięstwie nad Raphaelem Assuncao, zaatakował Cruza słowami:
On wie, że ja wygrałem tę walkę. To śmieszne, bo po pojedynku oglądałem taśmy z tego co się działo w jego narożniku i jego trenerzy między czwartą a piątą rundą powiedzieli mu, że to ja wygrywam ten bój i że musi mnie skończyć (…) Jego trenerzy mówili do moich, że to ja wygrałem. Więc oni wszyscy wiedzą, że to ja jestem zwycięzcą, ale chcą udawać, że to Cruz jest mistrzem. Nie uciekaj tak mocno – Idę po ciebie.
Siedź w tej trawie i morda tam, wężu.
Chytry dwa razy traci. Cruz z nim wygrał, ale trash talk trzeba zacząć. Szkoda, że w nim ma jeszcze mniejsze szanse z Cruzem niż w oktagonie
Ma rację, cruz został zniszczony.
Ja wiem że wygrałeś TJ :werdum:
To była typowa walka, w której zwycięzcę można było typowac w zależności od tego, co lubi się punktowac. Dla mnie te walkę wyraźnie wygrał Cruz, ale to był czysty majstersztyk techniczny. Tj też trafiał. Niesamowita walka, bez rozlewu krwi i chaotycznych wymian, ale książkowa jeśli chodzi o ruch, timing i motoryke.
Ale to chyba w innej walce. Może tej przegranej z Faberem lata temu.
Oglądać taśmy w tych czasach :joe:
I zagadka rozwiązana… TJ oglądał, ale nie swoją walkę z Dominickiem, tylko walkę Faber vs Cruz I – stąd ta taśma, zamiast youtube w wypowiedzi…
Pierwszy raz przyznam rację człowiekowi z takim emotem :D. Żart, ty masz olej w porównaniu do niestety pozostałych. Zgadzam się w 100%. Trash talk odpalony tak czy siak, pinindze same się nie zrobią 😉
Druga Claudia rośnie.
Już nie rośnie.
TD całą walkę bił się z powietrzem, w rewanżu będzie to samoTD będziesz zawsze drugi zrozum to, aż w końcu kategorie zmienisz bo długo nie wyżyjesz na stawkach 25k :.;
1,2,3 Cruz 4,5 TJ byla bliska walka ale werdykt sprawiedliwy
TJ weź skończ syczeć.
Dokładnie o tym samym pomyślałem.
No wlasnie odpalil sobie VHS na swoim video, ktore kupil za wyplate z UFC 200 i dlatego tak gada, pewnie mu sniezylo albo dzwiek przebijal i tak zrozumial biedak ale niech sobie tak mysli moze tak jest mu lepiej:mamed:
Chyba czas przestać pić TJ, bo głupoty gadasz:DC:
Kurde, nie kumam… W Szczęce @Tidzej mówi same mądre rzeczy, a tutaj…
Ja tam widziałem 48-47 dla T.J., ale to moja subiektywna opinia, która zresztą teoretycznie mogłaby się zmienić, gdybym obejrzał walkę drugi raz.
TJ nie prdl głupot. Chciałeś wygrać to trzeba było nokautować. I naucz się polskiego by móc czytać Cohones. No…
palone bylo cos przed walka? xD
Tak, mosty 😀
Walka była bliska i spokojnie można bronić punktację zarówno dla Dillashawa, jak i Cruza. Ale nie ma co cisnąć po TJu. Skoro taki Henderson, Woodley i Faber wygadali sobie titleshoty, to dlaczego ten kogucik miałby się powstrzymywać?
Śnieżyło mu bo ma Goldstar'a bez long play'a. A wszystko dlatego, że ma węża w kieszeni.
Dobre sobie, ja tam przewiduje, że w rewanżu DJ przegra to 50-45, ale niech sie dzieje. Domino z Faberem wyglądał już znacznie lepiej kondycyjnie niż w starciu z Dillem. To pozwala przypuszczać, że nie opadnie tak z sił i nie da rywalowi rund mistrzowskich. Ogólnie mym zdaniem przegra rewanż bardziej zdecydowanie. Już bardziej jara mnie superfight z myszą.
A ja tam miałem wrażenie, że to właśnie Dillashaw wtedy wygrał. Poza tym jakoś nie podoba mi się styl walki Cruza – sam do końca nie wiem czemu
Walczysz tak, jak Ci pozwala rywal. Fabera i TJa dzieli przepaść, więc Cruz się nie spompował.
Według mnie rewanż wygra Dillashaw, który gdyby nie spamował highkickami (które non stop przestrzeliwywał), tylko lowkickami, to by znacznie zwiększył swoje szanse.
A moim zdaniem nie do końca masz racje. Faber też ciągle naciskał a Domino walczył tak samo jak z TJ, z tą różnicą, że w mistrzowskich rundach wyglądał dużo lepiej kondycyjnie. Innym aspektem jest kontuzja nogi spowodowana lowami, która to wpłynęła na mobilność.
Cruz wygrał :boss:
Też tego nie rozumiem.
Zamiast atakować nogi Cruza, które wykluczyły go na tyle lat ze startów to z tego rezygnują.
TJ w 4 rundzie uszkodził mu chyba lekko nogę, że Cruz momentalnie z bólu poszedł po obalenie, a potem znowu TJ zaczął rzucać haje.
Swoją drogą jakoś przed chwilą Cruz mówił, że bardzo chętnie zastąpi kogoś w walce Aldo vs Conor gdyby ktoś wypadł bo i tak dużo zbija do koguciej.
To byłyby zajebiste walki.
Ciekawe czy dałby się trafić Conorowi i jak zareagowałby na kopnięcia Jose.
Superfight z Myszą też na propsie.
Zgadza się, panie wężu w trawie. Jest to śmieszne co mówisz. I możesz sobie iść po Cruza, za pierwszym razem też szedłeś jak dziki, mieląc powietrze przez 3/5 walki, zanim Cruz po kontuzji i przerwie 2 lat nie opadł z sił.
Póki Cruz nie opadł z sił, Tj przestrzeliwał wszystkim. W rewanżu zdrowy Cruz będzie nie do trafienia, nie ważne czy by to był high kick czy high five.
Gdzie i kiedy Hendo wygadał sobie cokolwiek? Przecież z niego trzeba wyciągać trashtalk dźwigiem. To Bisping wygadał mu walkę, chcąc dostać możliwie łatwego i starego przeciwnika. I tak i tak będzie ciężkie KTFO panie "Cunt".
Czyli tak jak w pierwszej walce 🙂 tylko jeden sędzia dał 1 rundę dla Demetriousa.
Przydała by mu się wizyta u lekarza, by przypisał mu maść na ból dupy.
Ciężko nie mieć bólu dupy jeśli wygrasz walkę a dwóch ślepych gości uważa, że jest inaczej.
Co wy się czepiacie tego TJa. Zobaczył chłopak wypłaty po UFC 200 i uznał, że musi zacząć uskuteczniac "Favela talk". (Oczywiście nie przyrównuje tu jego słów do gadania Claudinhy). Rewanż chętnie zobaczę i team Domino Jachas.
Z chęcią bym zobaczył walkę TJ vs Faber 😀 😀
Faber ma walkę z Riverą na UFC 203 i na szczęście do tej walki nie dojdzie. Krok w tył dla Dillashawa.
Z Cruzem rewanż i tyle.
Na całe szczęście jest jeszcze kilku zawodników w tej dywizji, którzy mogą dostać walkę wcześniej, niż TJ. Uczciwie przegrał i prawdę mówiąc nie rozumiem dlaczego tyle czasu po walce zaczyna szczekać. Czyżby liczył na rewanż i nie podobają mu się ostanie słowa Cruza? Niestety, TJ był niższą i słabszą kopią Dominicka i tak już zostanie. Jeśli bolą go porażki niech zrewanżuje się Dodsonowi, który niedawno wrócił do tej wagi.
Na całe szczęście jest jeszcze kilku zawodników w tej dywizji, którzy mogą dostać walkę wcześniej, niż TJ. Uczciwie przegrał i prawdę mówiąc nie rozumiem dlaczego tyle czasu po walce zaczyna szczekać. Czyżby liczył na rewanż i nie podobają mu się ostanie słowa Cruza? Niestety, TJ był niższą i słabszą kopią Dominicka i tak już zostanie. Jeśli bolą go porażki niech zrewanżuje się Dodsonowi, który niedawno wrócił do tej wagi.