„The Nightmare” jest jedną z najbardziej pozytywnych postaci w świecie MMA.
Jeszcze przed chwilą pisaliśmy o pochwałach w kierunku Marcina Helda od jego przeciwnika, Diego Sancheza. Tym razem Amerykanin na swoim Instagramie napisał, iż Polak ma specjalne zaproszenie do miejsca, w którym trenuje Sanchez – Jackson Wink MMA. Diego przyznał, że chętnie pomoże Marcinowi w zdobyciu pierwszej wygranej w UFC.
Chwała Bogu, za kolejną, ciężką przeprawę w oktagonie. Marcin Held to prawdziwy wojownik, który pokonałby wielu zawodników z czołówki tej kategorii. Ma naprawdę spore, unikalne umiejętności oraz serce do walki. Nie ma w nim rezygnacji, przez całą walkę stanowi niebezpieczeństwo, szczególnie atakami na nogi. Byłem na to gotowy, jednak moje nogi są cały czas spuchnięte. Niewielu zawodników MMA poradziłoby sobie z tymi atakami. Głowa do góry, powrócisz silniejszy. Zapraszam Cię do Jackson Wink MMA, w celu przygotowań do następnego pojedynku. To byłoby coś fajnego, gdybym pomógł Ci w zdobyciu pierwszej wygranej w UFC.
Przypomnijmy, iż Marcin Held w nocy z soboty na niedzielę przegrał swój debiut właśnie z Diego Sanchezem przez jednogłośną decyzję sędziowską. Polak nie ma jednak zamiaru odpuszczać – zapowiada kolejne, mocniejsze przygotowania.
Gdyby Marcin skorzystał z zaproszenia Amerykanina, z pewnością znalazłby się w jednym z najlepszych obozów przygotowawczych MMA na świecie.
