Po niezwykle widowiskowej walce na KSW 40 w Dublinie, David Zawada wygrywa z Maciejem Jewtuszko przez jednogłośną decyzję sędziów. To już drugie z rzędu zwycięstwo Polaka zamieszkującego na co dzień w Niemczech w federacji.

Już od pierwszych chwil pojedynku David zyskiwał przewagę w stójce. Jego ciosy dochodziły szczęki Macieja, a po jednej z kombinacji „Irokez” leżał znokdaunowany na macie. Od tego momentu zaczęła się totalna dominacja Zawady. Jewtuszko nie umiał znaleźć żadnej odpowiedzi na ataki bokserskie rywala i raz po raz był trafiany prostymi ciosami.
Pierwsza runda poszła zdecydowanie na konto faworyta. Od środkowej odsłony walki, tempo się nieco uspokoiło i obaj zawodnicy (a zwłaszcza David), byli bardziej oszczędni w ofensywie, jednak nadal znaczącą przewagę miał Zawada. „Irokez” obudził się dopiero w trzeciej rundzie, gdzie po raz pierwszy zepchnął do defensywy swego przeciwnika – próbował wysokich kopnięć i trafiał tymi wycelowanymi na korpus, jednak cały pojedynek poszedł bezdyskusyjnie na konto Zawady.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.