Były pretendent do mistrzowskiego tytułu, Darren Till (17-1) wraz z pierwszą porażką w karierze zdecydował o zmianie kategorii wagowej. Liverpoolczyk, któremu choćby w walce ze Stephenem Thompsonem (14-3) nie udało się wypełnić limitu kategorii półśredniej, przechodzi wagę wyżej i odtąd – idąc śladami m.in. Georgasa St. Pierre’a (26-2) – będzie toczyć boje w wadze średniej.
Waga półśrednia tak do końca nie jest dla mnie, zamierzam być szczęśliwy w wadze średniej i teraz będę silniejszy w tej wadze, nie mając do cięcia tak dużo kilogramów.
Mimo wszystko Anglik nie zamierza zamykać za sobą furtki do walk w kategorii półśredniej i nie wyklucza rewanżu z Woodleyem:
Będę miał kilka walk w wadze średniej i nigdy nie wiadomo, jeśli Woodley dalej będzie dzierżył pas to mogę zawalczyć z nim ponownie, to jest rewanż, którego chcę.
Gorilla, który w przeszłości miał już problemy ze zrobieniem wagi twierdzi, że zmiana kategorii wagowej nie wiąże się z tymi incydentami, tylko problem leży w czymś zupełnie innym:
Nie chodzi o to, że nie mogę zrobić wagi. Jestem po prostu wielkim chłopem więc muszę być na surowej, zdyscyplinowanej diecie i jeśli mam być szczery, nie lubię tego.
Ludzie mogą powiedzieć „on nie jest wystarczająco zdyscyplinowany”, ale dlatego że muszę ciąć tak dużo, mogę jeść tylko minimum jedzenia i to nie jest sposobem w jaki chcę trenować.
Ciekawe, widocznie na walkę o TS jeszcze był w stanie się zmobilizować do cięcia i przestrzegania diety. Lepiej dla niego i dla nas, bo mniej walk odwołanych 🙂