Jednym z najbardziej interesujących tematów przed zbliżającą się galą UFC 228 jest waga pretendenta do tytułu kategorii półśredniej, Darrena Tilla. Młody Anglik nie zrobił wagi przed ostatnią walką w UFC ze Stephenem Thompsonem, przez co wszyscy martwią się o ten pojedynek. Till zapewnił jednak, że zrobi limit kategorii półśredniej, czyli 170 funtów.
Zobaczymy co się stanie. W piątek wejdę na wagę i pokaże ona nie więcej niż 170 funtów. Może będę ważył mniej – napiję się wtedy tradycyjnie Coca-Coli. Na ten moment nie myślę jednak o jutrze. Ważne jest dla mnie tu i teraz.
25-latek wyznał, iż w tym momencie waży 182 funty. Podobnie było w przypadku walki z Donaldem Cerrone – wtedy też nie miał on większego problemu ze zrobieniem wagi.
Nigdy nie powiem, że cięcie wagi idzie zajebiście. To zawsze ciężkie. Słuchajcie, jestem szczupły, skupiony. Wszystko jest OK. Nie będę tutaj stał i gadal Wam głupot. Wielu zawodników tak działa, a ja się z tym nie zgadzam. To kłamstwa. Cięcie wagi nie jest czymś dobrym. Nie chcę mi się nawet gadać. Chcę to zrobić i mieć to z głowy. Ostatecznie to biznes. Sobota, piątek – wszystko to będzie część biznesu. Tak wygląda moje życie.
Teraz wygląda to tak jakbym tylko ja w historii UFC nie zrobił wagi. OK, popełniłem błąd, ale w piątek całe te gadanie się skończy. Żaden skur*iel nigdy nie będzie pytał mnie już o wagę albo dostanie w łeb.
