ufc_japan

W trakcie tokijskiej konferencji prasowej Dana White zdradził, iż Ultimate Fighting Championship nawiązało współpracę z Shooto oraz podlegającemu mu Vale Tudo Japan celem przeprowadzenia dwóch turniejów w kategoriach wagowych: kogucia oraz piórkowa. Nagrodą główną dla zwycięzców będą kontrakty z największą organizacją mieszanych sztuk walki na świecie. Zamiarem przyświecającym obu stronom jest ponowna popularyzacja MMA w kraju kwitnącej wiśni. Całość zostanie wyemitowana w japońskiej telewizji oraz będzie do obejrzenia dzięki usłudze Fight Pass.

Sam turniej będzie przeprowadzony systemem „każdy z każdym” a tryumfatorzy zostaną wyłonieni na podstawie uzyskanych bilansów zwycięstw oraz porażek. Prezydent UFC zaprzeczył również, że program będzie kolejnym klonem formuły znanej z serii The Ultimate Fighter – „Program będzie emitowany przez osiem miesięcy i zamknie się w 30 odcinkach. W każdym epizodzie pokazane zostaną trzy starcia. Zawodnicy nie będą trenować pod okiem z góry narzuconych szkoleniowców. Nie będą mieszkali pod wspólnym dachem. Każdy z nich będzie przygotowywał się do każdej walk w swoim dotychczasowym ośrodku. Kamery zajrzą nie tylko na ich sale treningowe, lecz także do ich domów, by udokumentować ich życie rodzinne w trakcie trwania programu. Będzie to okazja do pokazania ich codziennego życia.”

Więcej szczegółów na temat przebiegu współpracy i samej rywalizacji ujawnionych zostanie przy okazji wrześniowej gali UFC Figh Night „Hunt vs Nelson.”

12 KOMENTARZE

  1. Ciekawy ruch, dobrze, że odpuscili sobie formułe ultimate fighter bo to amerykanska formuła a to ma być dla azjatów

  2.  Jeśli ma to dostarczyć takie prospekty jak Horiguchi czy Tanaka to jestem jak najbardziej na tak.

  3. Posunięcie jak z poslkimi finalistami krajowych turniejow trafiajacy do KSW.

    To moze tylko wyjsc na dobre.

    Ciekawe czy doczekamy sie kiedys tez reality show na miare TUFa

  4. Zapowiada się ciekawie ; ) Taka formuła programu spowoduje że nikt przypadkowy nie trafi do UFC.

  5. Asian Selection 😉

    Dobry pomysł. Wówczas trafiający do UFC powinni stanowić wartość z jaką dotychczas przybywali za ocean Azjaci. Jak byli za słabi to walczyli gdzieś tam u siebie lokalniej. Byle jakieś kontuzje lepszych nie spowodowały, że jednak słabsi dobrną do celu 😉

  6. Fajny sposób, żeby kilku mikrusów z Azji ściągnąć, zamiast piórkowej mogliby jednak szukać muszych.

  7. Na takie ruchy UFC czekałem. Trzeba przywrócić chwałę japońskiej scenie MMA. 
    Ale Japonski TUF z Saku jako prowadzącym to już w ogóle byłby odpał.

  8. Brzmi super, fajnie że jest to nowa formuła i nawiązują współpracę z lokalnymi organizacjami – bo UFC samo z siebie tego rynku nie zna i nie rozumie, robiąc jakiegoś TUF Japan mogliby bardzo mocno się nadziać

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.