Rozmowy o walce Conora McGregora oraz Floyda Mayweathera Jr. nadal trwają. Otwarcie o tym starciu zaczął także komentować całą sytuację sam prezydent UFC, Dana White. Wczoraj w programie The Herd wypowiedział się on na temat potencjalnych zarobków obu uczestników tej walki.

To zależy ile sprzedalibyśmy PPV. Jeśli poszłoby to tak dobrze jak myślę, to Floyd zarobiłby ponad 100 milionów dolarów, a Conor około 75 milionów.

Mayweather myśli, że jest większą gwiazdą i powinien dostać więcej. Tak naprawdę to jeszcze nic nie negocjowaliśmy. Chcę najpierw dogadać się z Conorem ponieważ on ma kontrakt ze mną. Czy ta walka ma w ogóle dla mnie sens? Nie bardzo, jednakże McGregor bardzo chce takiego starcia, a ja powtarzałem to już kilkukrotnie, on zrobił dla nas bardzo i chcę mu się odwdzięczyć. Jakoś się dogadamy.

Oczywiście w boksie to wygląda całkowicie inaczej. Negocjacje dotyczą rękawic, sędziów, wielkości ringu. Nie rozmawiałem jeszcze z Mayweatherem, kto wie jak to się potoczy. Z Conorem wszystko jest dobrze. Nie wiem czy uda się dogadać z Floydem, zobaczymy. Obiecałem McGregorowi, że zrobię wszystko, aby ta walka się odbyła.

To nie będzie gala UFC, tylko pojedynek bokserski. Takie starcie nie będzie miało nic wspólnego z UFC. To moja marka, a ja będę po prostu jednym z promotorów walki mojego zawodnika. To tyle.

Od zawsze dawaliśmy ludziom to, co chcą zobaczyć. Nie mam wątpliwości, że wielu fanów czeka na to starcie. Wszyscy mnie o to pytają więc zrobię wszystko co w mojej mocy, aby zorganizować ten pojedynek. Nie mówię, że będę w stanie to zrobić, ale będę się starał.

2 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.