(fot. Esther Lin/MMAFighting.com)
UFC w końcu zareagowało na obraźliwe komentarze, które kierowane były w stronę Cris Cyborg przez przedstawiciela klubu JacksonWink MMA.
Mark Aragon (fotograf i osoba odpowiedzialna za social media w klubie JacksonWink MMA) nazwał Cris transem – czyli osobą, która identyfikuje się z płcią przeciwną, sugerując tym, że Cyborgowa jest mężczyzną udającym kobietę.
Największa na świecie organizacja MMA jak zwykle zareagowała ostro na tego typu obraźliwe stwierdzenia i wydała krótkie oświadczenie w tej sprawie:
UFC jest świadome i zaniepokojone komentarzami skierowanymi w Cris Cyborg, które padły ze strony przedstawiciela JacksonWink MMA. UFC nie toleruje podobnych uwag i skontaktowało się z klubem by poinformować, że osoba ta nie będzie wpuszczana na przyszłe gale organizacji.
Aragon na swoim instagramie miał wstawić zdjęcie Cris i napisać „ten facet jest twardy jak cholera! Na konferencji prasowej wyznał, że Holly jest pierwszą osobą, której udało się naruszyć jego nos powodując krwawienie. Jesteś moją bohaterką Holly! Do zobaczenia w klubie”
Na te słowa pierwsza zareagowała Cris, która na swoim instagramie napisała:
Jest to niedopuszczalne by oficjalny reprezentant Holly Holm nazywał mnie transem. Ich oficjalny fotograf dostał od UFC dostęp do zaplecza i był przez organizację akredytowany. Spodziewam się przeprosin lub konsekwencji dla niego.
Aragon przeprosił i w odpowiedzi wrzucił wpis:
Oczywiście działałem pod wpływem złości i frustracji. Moje emocje wzięły górę nad moim profesjonalizmem.
Jednak dodał też dlaczego tak napisał. Według Aragona, Cris miała się naśmiewać z Holly po wygranej walce i okazywać jej brak szacunku:
Słyszałem jak Cris śmiała się i komentowała zdjęcie, które zrobiła jej Eshter Lin. Na tym zdjęciu Cris kopała, a jej palce u nóg, były dosłownie wbite w oczy Holly.
Cyborg potem zaczęła komentować jak to podczas klinczu „ta dziwka po prostu stała i przytulała się do niej, nie robiąc nic”. Po tych zdarzeniach pojechałem do hotelu i opublikowałem teksty o których dziś mówią wszyscy.
UFC nie interesował jednak kontekst w jakim padły te obraźliwe stwierdzenia i zbanowało fotografa. Wielu użytkowników sieci zarzuca jednak hipokryzję organizacji. W 2014 roku sam Dana White komentował wygląd Cristiane, tłumacząc dziennikarzom, że Cris wygląda jak Wanderlei Silva w peruce i w szpilkach.
#FreeFotograf #FreeWojtek
Tak a'propos. Czy ktoś się interesował (czy to USADA, czy to np komisja stanowa w Nevadzie) i mierzył jej poziom endogennego testostetonu, tak jak to ma miejsce w przypadku Caster Semenya'y?Ktoś coś słyszał/czytał na ten temat?
"sugerując tym, że Cyborgówna"Nie dało się użyć innego słowa "redaktorzyno" ?
Samo wyczucie estetyki powinno zahamować takie określenia na tekście, ale widzę, że poklask pseudointeligentów piszących po raz setny "przecież to facet" jest tu ważniejszy od szacunku do najgroźniejszej kobiety w mma. Pannisko oraz użyszkodniczku pozostawię bez komentarza.