29 grudnia na gali UFC 232 Cris Cyborg została znokautowana w niecałą minutę przez Amandę Nunes. Brazylijka utraciła swój pas w kategorii piórkowej UFC i była to dla niej pierwsza porażka od czasu zawodowego debiutu w MMA w 2005 roku. Jason Parillo, trener zawodniczki, opowiedział w rozmowie z MMAJunkie o walce z Nunes i o przyszłości swojej podopiecznej.

Widziałem, że Cris przegrała tam sama ze sobą. Mówiłem o tym w wielu wywiadach, zawsze moją największą obawą było to, że Cris pójdzie na całość, postrada zmysły i zacznie szaleńczo atakować. Po prostu, że wróci do dawnej Cyborg.

Powtarzałem jej, że im wyżej będzie się wspinać po szczeblach kariery, tym trudniej będzie jej się uchodziło na sucho przy takim stylu. Trzeba było trochę więcej myśleć i zacząć chować się za ciosami prostymi.

Trener uważa, że przełomowym momentem w tej walce była 24 sekunda, kiedy to Nunes trafiła Cyborg niskim kopnięciem, a następnie poprawiła serią dwóch uderzeń.

Wiem jaka jest Cris. Znam moją zawodniczkę i widziałem jak zareagowała na to niskie kopnięcie. Zamiast się wycofać i atakować prostymi, zwariowała prawie na samym początku walki i została za to ukarana.

Zaczęła machać rękami jak szalona. Włączył jej się tryb braku szacunku dla rywalki, tak jakby uważała, że może zniszczyć każdego. Naprzeciwko niej stała jednak zawodniczka o wysokich umiejętnościach, która potrafi dobrze uderzyć.

Być może właśnie tylko w taki sposób Cyborg mogła zostać pokonana. Przez zawodniczkę, która ma na tyle odwagi, by stawić czoła temu agresywnemu stylowi. Amandzie należy się za taką postawę respekt.

Parillo zapewnia, że Cyborg nie straciła motywacji, jednak musi sobie poradzić z uczuciem porażki.

Rozmawiam i piszę z Cris codziennie od czasu tej walki. Dominowała przez wiele lat i porażka jest dla niej czymś nowym, ale wciąż ma w swoim sercu ten ogień. Zasadniczo jest to dla Cris całkowicie nowe uczucie, więc muszę być delikatny we wszystkim co mówię. Bolesna prawda sprawia jednak, że stajesz się lepszy i mądrzejszy. Musi sobie poradzić z tym doświadczeniem i udowodnić kim tak naprawdę jest. Wiem, że sobie z tym poradzi.

Cyborg planuje wrócić i odzyskać utracony pas mistrzowski.

Nie zamierzamy opuszczać UFC. Zostaniemy, będziemy ciężko pracować i odzyskamy tytuł, który posiadała Cyborg. Nadal ma czas i umiejętności, żeby tego dokonać.

Byłoby wspaniale, gdyby Cyborg stoczyła kolejną walkę do marca. Nie wiem jednak, czy tak się wydarzy. Negocjacje leżą po stronie managera, ja chcę po prostu wszystkiego co najlepsze dla Cris.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.