Tygodnie mijają a konkretów na temat bokserskiej walki mistrza UFC Conora McGregora z niepokonanym Floydem Mayweather Jr. dalej brak.

Nie oznacza to jednak, że zainteresowanie potencjalną walką dwóch światów słabnie. Tym razem dzięki trenerowi Irlandczyka który w wywiadzie dla Fox Sports Australia potwierdził, że treningi McGregora w MMA zostały zamienione na przygotowania pod typowo bokserską walkę z Mayweatherem:

„Patrzę na to tak, jakby kontrakt na walkę był już podpisany” powiedział Kavanagh „W taki sposób do tego podchodzimy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że żeby do niej doszło, wiele osób musi się jeszcze dogadać między sobą. Są różne organizacje, promotorzy, zaangażowane komisje sportowe itd, ale jeśli chodzi o mnie, naprawdę wierzę, że to się wydarzy w tym roku. W taki sposób do tego podchodzę. Niech ludzie w garniturach martwią się papierami. My musimy już dziś trenować do walki bokserskiej z Floydem.

Kavanagh następnie zdradził, w jaki sposób trening McGregora ewoluował w przygotowaniach do potencjalnej walki z Floydem.

„Boks jest zaledwie jedną z dziesięciu umiejętności potrzebnych do mieszanych sztuk walki”, powiedział. „Ale teraz trenujemy tylko i wyłącznie boks. Zrezygnowaliśmy z zapasów, jiu-jitsu i muay thai po to żeby skoncentrować się na boksie”.

„Wiem że przygotowujemy się do walki z jednym z najlepszych defensywnych bokserów wszech czasów, ale sam trening stanie się teraz prostszy bo musimy tylko i wyłącznie boksować, więc jest to dla mnie nowe wyzwanie, którym jestem podekscytowany”.

2 KOMENTARZE

  1. To jest taka abstrakcja co Rudy ze swoim treneiro zrobili. Właściwie wywrócili wszystko co do tej pory się działo. Trzeba to przyznać że Conor przede wszystkim siebie wypromował, a nie jak inni zawodnicy promowali przede wszystkim UFC. Nawet jak przegra z Floydem, od razu wróci na UFC na super walki 🙂 MI się wydaje że Rudy dotarł do takie miejsca że nawt 2-3 porażki mu nie zaszkodzą, bo zawsze będzie kolejka chętnych.

  2. Nie wiem – może jestem jebnięty w głowę, może faktycznie zupełnie nie znam się na sportach walki – ale kurwa jakim cudem gostek z MMA, w którym boks jest tylko jedną z wielu trenowanych płaszczyzn może myśleć o zwycięstwie w BOKSIE, z gostkiem, który był wielokrotnym mistrzem świata właśnie w tej płaszczyźnie – NIGDY NIE TRENOWAŁ NIC INNEGO tylko boks – i był w tej branży niepokonany przez lata – może niech se stoczą mecz pingpongowy, albo partyjkę w cymergaja

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.