„Talent nie istnieje, wszyscy jesteśmy równi na starcie” – Conor McGregor

1. Czy ja wiem, raczej talent istnieje nie wiem co ten kretyn pierdoli są ludzie co maja smykalke do czegoś a są tacy co nie maja do niczego.

2. ciężko podważać zdanie mistrza ale np. już na początku przygody  z mma na treningach dla początkujących, już wtedy widziałem że jedni uczą się szybciej a drudzy wolniej, a jednemu nawet Wojtek powiedział żeby dał sobie spokój…z drugiej strony np. ja w wieku 8-10 lat ponad rok trenowałem zapasy/judo sam nie pamiętam co to było (goście przyjeżdżali z daleka i robili treningi na szkolnej sali w L.O.) bo mama po prostu mnie zapisała bo za bardzo energia rozpierała mnie w szkole, może wiele wtedy z tego nie wyniosłem ale jakieś podstawy złapałem: rzut przez biodro, proste sprowadzenia frontalne, boczne i zza pleców, umiejętne obrony: zastawianie się, kontrola i praca w parterze, do tego trzeba wliczyć przed treningami w klubie mma, robiłem jakieś treningi z ziomkami gdzie złapałem podstawy boksu i bjj<– ale być może dzięki tym podstawom było mi łatwiej się rozkręcić na początku treningów…jednak też się nie zgodzę ze zdaniem CM bo widziałem i widzę na własne oczy że jeden łapie więcej i szybciej a drugi mniej, a trzeci ma talent 100%-owy i jest mistrzem z czarnym pasem albo nawet i ze złotym… nie wiem jak Conor mógł tego nie zauważyć…

3. Ma racje talent z 20 , 30 %  reszta  trening

4. McGregor gada byle gadać. 90% jego paplania to pozbawione jakiegokolwiek sensu farmazony oraz żarty śmieszne jak taczka gnoju.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.