(Fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Do walki Conora McGregora z Jose Aldo pozostało jeszcze sporo czasu. UFC ma plan rezerwowy w wypadku kontuzji któregoś z nich. Potencjalnym zastępcą ma być Frankie Edgar.
Edgar (MMA 19-4-1) przegrał z królem dywizji piórkowej Brazylijczykiem Aldo (MMA 25-1) na UFC 156 w lutym 2013 roku. Od tego czasu wygrał cztery kolejne walki i jest zestawiony z Chadem Mendesem (MMA 17-3) na gali TUF 22 Finale, która odbędzie się 11 grudnia w Las Vegas. Dzień później Jose Aldo będzie bronić tytułu mistrza kategorii piórkowej w boju z Conorem McGregorem (MMA 18-2) na UFC 194. McGregor zdobył pas tymczasowy po pokonaniu Mendesa, który wszedł w zastępstwo za kontuzjowanego Aldo. Tym razem awaryjnie, w razie kontuzji któregoś z uczestników boju o tytuł mistrza kategorii do 66 kilogramów, do pojedynku ma wyjść Edgar. Jego zaplanowany wcześniej bój z Mendesem byłby odwołany, a Chad prawdopodobnie dostałby innego rywala. Frankie mówi o tym w wywiadzie opublikowanym na stronie UFC.ca:
Jeśli ktoś dozna kontuzji, to wchodzę w zastępstwo. I to są słowa prezydenta UFC, Dany White’a. Możecie to wydrukować pogrubioną czcionką!
Edgar wie, że walka z „Notoriousem” może oznaczać spore wpływy na jego koncie bankowym, ale cel Frankiego to przede wszystkim tytuł mistrza:
Chcę tego pasa. Dla mnie to najważniejsza rzecz. Walka z Conorem może dać mi pieniądze, ale jak zdobywasz tytuł, to zostaje z tobą na zawsze. Pieniądze zdobywasz i tracisz. Mistrzem zostajesz do końca swojego życia. Zrobiłem to w dywizji lekkiej i chcę tego dokonać w piórkowej.
