Colby Covington znany ze swojego agresywnego podejścia w mediach społecznościowych nie odpuszcza także Nickowi Diazowi. Aktualny tymczasowy mistrz kategorii półśredniej skomentował słowa starszego z popularnych braci dotyczące aktualnej sytuacji w UFC.

O kur*a, nie wiedziałem, że można tweetować z więzienia! Uważaj co mówisz. Dzisiaj zajmujesz się biciem jedynie kobiet, nie dałbyś rady pokonać profesjonalnego zawodnika je*any nieudaczniku. Zamknij pier*oloną mordę zanim zrobię to za Ciebie… Ziomek!

Covington w kolejnej walce zmierzy się prawdopodobnie z Tyronem Woodleyem, ale jak widać stara się on budować konflikty na wielu frontach tworząc sobie okazję do większych walk w przyszłości. Nadal nie wiadomo czy Nick Diaz kiedykolwiek wróci do oktagonu UFC. Na ten moment musi poradzić on sobie z zarzutami o napaść, o których oczywiście wspomniał Covington.

3 KOMENTARZE

  1. Colba sobie wymyślił patent i na nim jedzie. Ciężko mieć do niego pretensje. Przynajmniej jest jakiś, a nie jak 90% zawodników nudziarzy którzy trenują ciężko i poza tym nie mają nic ciekawego do powiedzenia.

  2. Nick Diaz – nie walczył od 3,5 roku. Ostatnią walkę wygrał w 2011 roku.

  3. Nie lubię połykacza kolby, ale ma rację Nick niech zamknie już ryj ten koleś stara się pozostać "relevant" i nie ma zamiaru walczyć z nikim bo już dawno by to zrobił był moment po walce Nate Z conorem że każdy chciał powrotu Nicka ale ludzie już mają wyjebane albo podpisze kontrakt na walkę oficjalnie albo niech nie otwiera japy

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.