Jak donosi Brett Okamoto z ESPN, organizacja UFC pracuje nad istotnym dla czołówki kategorii średniej pojedynkiem, do którego miałoby dojść podczas gali UFC 230. Miałoby dojść wtedy do rewanżu pomiędzy dwoma mistrzami wagi średniej – Chrisem Weidmanem (14-3) oraz Luke Rockholdem (16-4).

Pierwszy raz ta dwójka skrzyżowała rękawice w grudniu 2015 roku, podczas gali UFC 194 w Las Vegas. Tego wieczoru pretendent Luke Rockhold odprawił ówczesnego mistrza ciosami w czwartej rundzie pojedynku. Nowo koronowany mistrz stracił swój tytuł już w pierwszej obronie, w czerwcu 2016 roku, na rzecz Michaela Bispinga. Od tamtej pory Rockhold stoczył jeszcze dwa pojedynki – w 2017 roku zmusił do odklepania ciosów Davida Brancha, natomiast rok później musiał uznać wyższość Yoela Romero.
O wiele gorzej potoczyła się kariera Weidmana. All-American po utracie mistrzowskiego pasa przegrał jeszcze dwa pojedynki. Na zwycięski szlak powrócił dopiero w lipcu ubiegłego roku, poddając w trzeciej rundzie Kelvina Gasteluma. Od tamtej pory Amerykanin nie wystąpił ani razu, a to wszystko za sprawą kontuzji kciuka, którego operacja musiała odwlec w czasie powrót byłego mistrza.

Gala UFC 230 odbędzie się 3 listopada 2018 roku w Nowym Jorku. Do tej pory organizacja ogłosiła jeszcze inny pojedynek w wadze średniej pomiędzy Davidem Branchem (22-4), a Ronaldo Souzą (25-6).

1 KOMENTARZ

  1. Jeden i drugi już jest raczej skończony… Rewanż ich jest totalnie bez sensu ale okej… Będę liczył ponownie na Łukasza ale brew mi nie drgnie jak Krzysiek tym razem go usadzi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.