Jeszcze wczoraj informowaliśmy o oficjalnym powrocie Chada Mendesa, a Amerykanin wybiega już w przyszłość i w rozmowie podczas MMA Hour przyznał, że marzy mu się rewanż z Frankiem Edgarem.

Szczerze, chciałbym znów zawalczyć z Frankiem Edgarem. Frankie jest zawodnikiem z najwyższego poziomu, ale wiem, że jestem w stanie go pokonać. To byłby świetny pojedynek. W sumie to czuję, że każde zestawienie z kimkolwiek z TOP 10 rankingu mojej kategorii będzie dla mnie dobre.

Zawodnik Team Alpha Male, opowiedział również co sądzi o dominacji jego klubu w wadze do 145 funtów.

Słabo, że Team Alpha Male tak jakby przejmuje kategorię piórkową. Mamy 4-5 zawodników w TOP 15. Rozmawialiśmy już o tym. Powiedziałem pozostałym zawodnikom z klubu, że ich kocham i nie chcę z nimi walczyć, dopóki nie będzie to pojedynek o pas mistrzowski. Myślę, że każdy ma podobne zdanie. Nie walczymy między sobą, chyba, że na szali będzie stał tytuł UFC.

Mendes od lat jest czołowym zawodnikiem dywizji piórkowej na świecie. W ostatnim czasie zakończyło się jego zawieszenie od USADA i Amerykanin powróci do UFC w walce z Mylesem Jurym na gali UFC Fight Night 133, która odbędzie się 14 lipca w Boise.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.