Foto UFC.com
Karząca ręką matchmakera UFC Joe Silvy nie zna litości, szczególnie w obliczu wchłonięcia w ostatnim czasie przez UFC kilkudziesięciu zawodników z WEC. Po sobotniej gali w Vegas z największą organizacją na świecie pożegnało się czterech zawodników o dość rozpoznawalnych nazwiskach. Jak podają MMAJunkie i FiveOuncesofPain nowych pracodawców muszą poszukać Brandon Vera, Phil Baroni, Marcus Davis oraz Antonio McKee.
Vera żegna się z UFC po trzech porażkach z rzędu z Randym Couture’em, Jonem Jonesem i Thiago Silvą, Baroni po dwóch z Amirem Sadollahem i Bradem Tavaresem, podobnie Marcu Davis którego przed czasem odprawiali Nate Diaz i Jeremy Stephens. Tylko jedną szansę od Joe Silvy dostał Antonio McKee, w jego przypadku decydujące okazały się: walczenie w najliczniejszej kategorii wagowej oraz bardzo słaby styl, w którym przegrał z Jacobem Volkmannem.
Baroni bardzo ciężko oberwał, ale wcześniej był moment, że mógł wygrać tak, że sam sobie jest winien…
Venom…do usunięcia:) post oczywiście.
każdy taki błąd przekonuje mnie, że jednak mam dysleksję 😀
a propos McKee: obsada turnieju LW Bellatora jest już kompletna?
To nie dysleksja, to internet. Też coraz częściej, pomimo tego, że z racji „zawodu” muszę dosłownie pożerać setki stron dziennie, to przez net moja ortografia jest dużo mniej „pewna” niz była jeszcze w poprzednim wieku.
PS Nie wiem czy było, ale niesamowite połączenie, polecam!
http://www.youtube.com/watch?v=XBklZZ56CSA
No czyli jest jak przypuszczano, ten kto był na krawędzi i się nie odbił, ten odpadł.
Przemys law hahahah koksu z Arienny!! bezcenne! ;D
Venom:
Niedawno wspominales, ze UFC zablokowalo Herringa, bo odmowil kilka razy walk. Wiesz moze o jakie walki chodzilo. Z tego co pamietam to bylo cos zwiazanego z walka Herring-Velasquez na UFC 99, bylo cos jeszcze???
Wiedziałem, że Verka poleci.
Dawać go Jankowi na KSW teraz :]
Vera na KSW to by bylo cos… Te marzenia 😀
Janek po obiciu Brandona juz by mial furtke szeroko otwarta do kariery w Stanach
;>
Dobrze że pozbyli się „Muhammada Ali” MMA
Vera nie doleczy kontuzji do marca a poza tym KSW chyba nie stać na takiego zawodnika dla Janka ;( a szkoda . . .
Szkoda mi Very , on taki piękny po tej ostatniej walce, nos ma śliczny 😀 szkoda ze poleciał a leczenie napewno bedzie bolesne, jeszcze to jak thiago go ponizyl klepiac otwartymi dłońmi.. szkoda szkoda. ale nie ma co, mial 3 walki i 3 z konkretnymi fighterami
widzialem na stronie ufc.ok podobno rozpise joe silvy kogo zamierzaja sprowadzic… jest tam dwoch polakow… a kto zobaczcie sami 😀
sorry edytuje.. na ufc.pl
ta rozpiska to bzdura, Joe Silva nie rozmawia z mediami, a tym bardziej nie informowałby o swojej liście życzeń
Słowik, co do wynagrodzenia zawodników, to Eric Esch dostał, wg co prawda SE, 30.000 dolarów, a wydaję mi się, że w USA nikt mu już tyle nie zapłaci. Tak więc KSW stać byłoby na Verę, przynajmniej w teorii. Pozostaje tylko pytanie, czy kalkulowałoby im się wyłożenie aż tak dużej kwoty w ogólnym rozrachunku?
PS Szabla Dziś odkryłem przypadkiem postać Hardcorowego koksa (gdybyśmy byli Japonią to mógłbym sobie wyobrazić jego walkę z Pudzianem) i to od razu trafiłem na filmik ze ślicznotką z UFC.
Vera w końcu..
Ta strona ufce.pl jest bardzo interesująca, po przeczytaniu 2 newso-felietonów, nadal leci mi krew z oczu. Jak ktoś wozi ogórki do tartaku to polecam.
Przemys_law ogólnie KSW jest w stanie zapłacić taką kwotę ale przeciwnikowi Pudziana a nie Janka. Niestety Janek w Polsce nie ma tak wyrobionej marki jak pudzilla i ta gala jużraczej tak dużych dochodów nie wygeneruje jak ta z Pudzianem, fakt, że mogą zarobić tyle samo ale nie będą wtedy płacić astronomicznych kwot za występy celebrytów na ringu. Chodzi o to, że KSW(Solorz ?) na takim posunięciu nie zrobiło by kasy a musiałoby ją wyłożyć.
Słowik, ja to „między wierszami” napisałem w swoim poście….
Przeyms_law Wiem, wiem, po prostu postarałem się nieco rozwinąć Twoją myśl 😉
Baroni to w ogóle nie wiem, co robił w UFC i jak się tam znalazł… Co do Very, to myśle, że jeszcze wróci 😉
Szkoda Very, bo z Randym Coutourem w zasadzie WYGRAL, tylko go oszukali.
i wbrew temu co Joe Rogan mowil w wywiadzie, ze ta walka nie zastopuje kariery Very, to jednak sie mylil bo gdyby ten werdykt poszedl w druga strone, to po 2 porazkach Vera bylby jeszcze w UFC, a tak ma 3 pod rzad…
Vera wygral osiem walk z rzedu , z czego siedem przed czasem .
Dosatl sznase walki o pas i juz wtedy zarabial 100,000 $$
Po porazce z Silva gdzie podczas walki zlamal reka , dostaje Verduma z ktorym tez przegrywa , tylko tym razem przez KO .
White obcina mu gwarantowana sume i jest oficjalnie niezadowlony ze stylu zycia jaki prowadzi Vera (Vera gwiazdor)
Od tego czasu Brandon nie wygral zadnej znaczacej walki , a ostatnia ktora wygral byla w 2006r przeciwko Mirowi , ktorego demoluje w pierwszej minucie.
Byl najlepiej zapowiadajacym sie zawodnikiem HW w UFC , nokaltujac kazdego kto stanol mu na drodze .
Wrezultacie zostaje „skatowny” przez dwoch ostatnich swoich przeciwnikow i wyrzucony z UFC .
psychika ??
zmiana wagi ??
Mysle ze wszystko potroche , choc ja i tak nigdy nie pojme jak mozna zmarnowac tak wielki talent.
Aż mi szkoda Arianne, że musiałą stracić minutę swego życia na taka rozmowę, no i tak się tak poniżyć spełniając takie zachcianki prowadzącego wywiad jak „Pokaż nam zdjęcia”.
Co do tematu, to było oczywiste, że poleci. Obecnie wygląda jak swój cień, więc szczerze mówiąc dobrze się stało, niech obije 2-3 słabszych poza UFC i wraca, ale to juz zależy od niego.
Grzejnik, dużo było osób dobrze zapowiadających się w waklach z przeciwnikami poza pierwsza 10, oprocz Mira, a w walkach tych najwazniejszych zawsze zawodzą.
Grzejnik z perspektywy czasu mam wątpliwości odnośnie faktycznego talentu Brandona.
„…niech obije 2-3 słabszych poza UFC i wraca…”
Born2Kill:
Tylko zeby nie obijal tak jak Jardine po zwolnieniu, bo za szybko nie wroci 😀
No, ale widzisz Drwalowi też nikt kelnerów nie życzy, a pewnie każdy by chciał by wrócił do UFC. Wiadomo, że jak wygra z wysoko notowanymi zawodnikami to tym prędzej może wrócić, ale jeśli powinien się noga, będzie słabszy dzień to kto wie czy o UFC nie będzie musiał zapomnieć.
Mi bardziej chodzilo o porazke Jardine’a z Prangleyem 😀 Bo Jardine tez mial obic 2-3 i wrocic do UFC, a tu na dzien dobry zonk 😀
Dlatego wydaje mi się, że nawet wygrywanie z „z ogórkami” nie jest tak od reki łatwe, teoretycznie ciężko wtedy zachować tą koncentrację jakiej to wymaga, a dla każdego takiego rywala to jest „walka życia” i chce ją wykorzystać.
Ufff wkońcu wygonili Verę 🙂
Coś mi się wydaje, że Verze brakuje pewności siebie.
Psychika i tyle.
Swieta prawda i do tego gdzies sie chlopak pogubil po drodze.