(Fot. S. Rudnicki/www.kswfoto.com) W związku z pojawiającymi się zarzutami, jakoby Borys Mańkowski symulował kontuzję kostki w walce z Aslambkiem Saidovem, Ankos Zapasy Poznań przygotował filmik, który pokazuje bardzo dokładnie moment odniesienia drastycznej kontuzji. Mańkowski zerwał więzadła już na początku (1:25) pierwszej rundy, ale i tak bohatersko kontynuował walkę. Pomimo ogromnego bólu starał się stawić czoła Aslambkowi Saidovovi. W drugiej części filmiku widać jak uszkodzona noga nie pozwoliła Mańkowskiemu kontynuować walki. Poniższe wideo powinno wszystkich przekonać do skali urazu. Borysowi Mańkowskiemu życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia i na ring.

87 KOMENTARZE

  1. Wygląda bardzo słabo, nie wiem jak można ogółem próbować sugerować,że Borys symulował. 

    Jak najszybszego powrotu do zdrowia Borys :-)! Wrócisz silniejszy.

  2. Jeśli można wiedzieć to gdzie pojawiały się te głosy o symulowaniu kontuzji przez Borysa?

  3. Chociażby u nas na forum ktoś zarzucał, że Borys kontuzją wymigał się od porażki. Myślę, że to dobra nauczka, by już więcej nie zarzucać zawodnikom MMA symulowania kontuzji.

  4. kułak od razu sie poddał chociaż o jego kontuzji nic nie słychać póki co za to mańkowski z zerwanym więzadłem wyszedł do 2 rundy ;o

  5. Ale paskudnie to wygląda !

    Jak ja nienawidzę takich kontuzji, stopa wygięta nienaturalnie.

    Dziwne, że on od razu pod linami nie klęknął z bólu, przecież to masakrycznie niapier.dala…

    Powrotu do zdrowia Borysie!

  6. Jego grymas na twarzy wywołany bólem był tak naturalny, że nawet przez myśl mi nie przeszło, że mógłby symulować. Swoją drogą, czekamy teraz na filmik Adrenalina Fight Częstochowa uwiarygodniający kontuzję Kułaka Biorąc pod uwagę wywiad ze Strusem, wygląda na to, że pachniało tam ściemą.

  7. Co do Kułaka to również nie ma mowy o symulacji !

    Kopnięcie jakie zadał mu Struss i reakcja nogi Krzyśka na powtórkach nie pozostawiało złudzeń, że coś z wiązadłami, czy kolanem się stało a ten staw jest szczególnie bolesny i uniemożliwia pojedynek. Nie było sensu wychodzić z narożnika.

  8. Kurwa jak można zarzucać symulowanie komuś, kto się napierdala zawodowo w ringu. To nie jest wyżelowany piłkarzyk, który po muśnięciu golenia turlika się przez pół boiska, a mordę grymasi tak bardzo, jakby co najmniej mina przeciwpiechotna upierdołiła mu nogę.
    Filmik wszystko wyjaśnia, choć ja myślałem, że doznał tej kontuzji później – jak bronił obalenia, bo tam mu się stopa przekręciła. Ja widać stało się to wcześniej, a potem chyba ze dwa razy sobie to poprawił :/. Filmik też wyraźnie pokazuje naprawdę zajebistą postawę Saidova, od razu po okrzyku bólu autentycznie się zaniepokoił, chyba wpierw myślał, że uderzył jakoś w jajca. Jak widać, mimo bicia się po mordach, fair play jest możliwe 🙂

  9. Nie wiem kto zarzuca symulowanie kontuzji – chyba ten ktoś naoglądał się za dużo meczów ekstraklasy albo piłkarzyków Barcelony. Podczas samej walki przy upadku było to już widoczne gołym okiem ..
    Powodzenia w rehabilitacji i wracaj, bo masz naprawdę fajny styl walki !

  10. Ehhh, kiedyś w liceum zeskoczyłem z paru schodów tak, żeby od razu ustawić się do kolejnych prowadzących w dół….Moje podbicie lewej stopy praktycznie dotknęło kostki od wewnętrznej strony, torebka stawowa zerwana, nienaderwana. Po chwili widziałem jedynie kontury postaci, wszystko było ciemne. Podobno kiepsko wyglądałem mówili znajomi. Lekarz po obejrzeniu zalecił usztywniacz, by po miesiącu inny mi powiedział, że powinienem mieć wówczas gips, teraz już za późno…dobry żart. Różni lekarze, jak skrajne opinie. Mam odczuwać to dość mocno w przyszłości.

    Fakt jest taki, że na drugi dzień skacząc na jednej nodze kopałem piłkę z kumplami, parodia, ale ciężko mnie było oderwać od sportu, gdy był w pobliżu.

    Swoją drogą wydaje mi się, że cała ta akcja była nieco nonszalancka, a wtedy i stworzyć nienaturalną sytuację dla swego ciała łatwo…trzeba uważać :-/ Wracaj do zdrowia Borys jak najszybciej, a potem niech głód treningów i walki robi swoje.

    Maras, można, po takich, którzy niby dostali nielegalne kolano będąc w parterze, a powtórki wykazały, że nawet nie doszło głowy…

  11. nie widzialem tego na video wcześniej , aż boli od samego patrzenia Sad  czekamy na rewanż …

  12. @JoeBlack
    Na..pierdala dopiero na następny dzień i kolejny i tak może kilka tygodni.
    Przy skręceniu można jeszcze parę pierwszych godzin w miarę normalnie funkcjonować (oczywiście nie w czasie walki).

  13. @Born2kill
    Miałem taką samą sytuację, nie miałem gipsu i teraz kostka czasami pobolewa i stała się trochę mniej stabilna. Na początku tego roku skręciłem ją po raz kolejny. 2 miesiące wyjęte z życia!

  14. Nic nie mów 🙁 Takim lekarzom powinny być odbierane licencje na stawianie diagnoz i ch…Mnie jak poużywam mocniej nogi boli potem, nawet w jakiejś niedogodnej sytuacji zdecydowanie szybciej drętwieje niż prawa. Lipa, plus jedyny, że to lewa, a nie prawa, bo to głównię jednak nią kopałęm, jednak teraz przy kopnięciach niekierowanych w piłkę, gdzie przy kopnięciu prawą zostajesz i balansujesz na lewej jest pewna obawa.

  15. w siódmej sekundzie słychać strzały… faktycznie boli od patrzenia

  16. Maras, można, po takich, którzy niby dostali nielegalne kolano będąc w parterze, a powtórki wykazały, że nawet nie doszło głowy…
     


    Wiadomo, szuje są w każdym sporcie. Tutaj pewnie pijesz do zachowania Koschecka w którejś z walk. Antyprzykład dla zachowania Saidova to z kolei walka Hughes vs Trigg, gdzie ten drugi kopnął kolanem w krocze Matta i dalej go tłukł, mimo, że widać było, że Matt cierpi.

    Bardziej chodziło mi o to, że mieliśmy okazję poznać charakter i serce do walki Borysa, więc zarzucanie mu, że wolał przywalić w chuja i poudawać, zamiast przegrać na punkty jest nienormalne.

  17. Ktokolwiek napisał, że Borys może symulować, powinien się mocno nad sobą zastanowić. Jestem pewny, że gdyby noga była zdrowa to pas nie powędrowałby do obecnego mistrza. Borys pokazywał nie jednokrotnie serce do walki (chociażby sam jego rekord w tak młodym wieku powinien być wystarczającą odpowiedzią na tak głupie pytanie).

  18. Borys leczy się w konkretnej klinice, dlatego niebawem stanie na nogi i wróci do treningów.

  19. To też, fakt, ale była jakaś taka sytuacje w TUF'ie amerykańskim też, w podobnym czasie jakoś.

    Kiepsko upadł, choć takie rzeczy dzieją się przypadkowo, tak samo jak, gdy zawodnik pada nieprzytomny po nokaucie i akurat w niefortunny sposób. Powiem szczerze mam chyba uraz co do tych wszystkich wygięć, wolę nie patrzeć, choć naprawdę wiele rzeczy już widziałem…Znam ten ból i nie chce nawet z mózgu i oczu wysłać sygnałów do kostki z przypomnieniem sobie jak to jest…Widziałem swoje w walce, powyższego nawet nie odtwarzam.

  20. Nie ma nawet co mówić o symulacji. Oglądając na żywo nie zauważyłem nawet problemów Borysa z nogą już w pierwszej rundzie 🙂

  21. Nikt nie wątpił chyba w kontuzję Borysa. To wyjaśnia jego słabe zachowanie sie w ringu. Asłan i tak ładnie sie zachował że nie tubował Borysa, tylko od razu odpuści. Wydaje mi sie ze rewanż nieunikniony ale tak za 1-2 walki Borysa i tyle samo Saidowa – o ile bedzie miał nadal pas.

  22. Chociażby u nas na forum ktoś zarzucał, że Borys kontuzją wymigał się od porażki. Myślę, że to dobra nauczka, by już więcej nie zarzucać zawodnikom MMA symulowania kontuzji.

    Pisali też, że Materla nie trafił w głowę Wallace'a i ten symulował upadek po tym ciosie, a Kornik sprzedał swoją walkę, bo to Brabo jakieś dziwne było. W czasie gal KSW moderacja na forum trochę kuleje (nie mam pretensji!), także zdarzają się takie kwiatki i nie ma kto ich usuwać. Żaden z aktywnych (nie-trollowych) użytkowników takich głupot nie pisał. Na miejscu Borysa w ogóle bym się nie przejmował tymi teoriami spiskowymi, bo po oddzieleniu ziaren od plew łatwo można dojść do tego, że nie były pisane przez ogarniętych w temacie ludzi. 

  23. Ale skoro znalazły się takie wpisy na tym forum, to ogólnie w internecie musiało być tego więcej. Niestety.

  24. Szybkiego powrotu do zdrowia Borys. Licze,że obaj Panowie spotkają się w ringu raz jeszcze. Takie zakończenia zawsze pozostawiają niedosyt

  25. Yagiel

    Też mam taką nadzieję.
    Mimo, że kibicuję Saidovowi ( nie wiem jak to napisać ) to nie takiego rozstrzygnięcia oczekiwałem. Z Borysem coś było nie tak.
    Uważam, że forma przyszła za wcześnie.
    Były tu nagrania z treningów obu zawodników. Mańkowski był naładowany, szedł jak strzała, taką miał szybkość. W ringu tego już nie było, do tego doszła kontuzja. Chłopak ma jednak serce do walki, nie mówię, że by to na pewno przegrał ale jego rywal od początku lepiej wyglądał szybkościowo, był świeższy, robił swoje, był bardziej opanowany.
    Myślę, że Aslambek szczyt formy osiągnął tam gdzie trzeba.
    Rewanż musi być, wtedy zdrowy Mańkowski, mądrzejszy o lekcję z ostatniego starcia, może być zupełnie inny w ringu. Potencjał ma.

  26. Zgadza się, bo nawet jakby Aslan wygrał dwie rundy to zawsze w 3rundzie mogłoby zdarzyć się coś zaskakującego…choć Borys wyglądał trochę jakby i oddechu zaczęło brakować. Zwłaszcza to powieszenie na linach.

  27. Tykersky zwrócił uwagę na ważną rzecz – zachowanie Saidova w obliczu kontuzji rywala była godne prawdziwego sportowca.

     

    Zdrowiej Borys!

  28. Mnie się natomiast wydaje, że spełniły się przewidywania jednego z redaktorów, który wspominał nieco na temat widma przetrenowania w przypadku Borysa. Ciało odmówiło posłuszeństwa.

  29. Jak dla mnie to już troszke śmieszne, że zawodnicy którzy wkładają kawał serca w ten sport muszą się tak tłumaczyć z odniesionych kontuzji… Wiadomo są „celebryci” w tym sporcie ale posądzanie takiego zawodnika jak Mańkowski o symulowanie to już troszke wieśniackie… pozdrawiam.

  30. Czy on to zerwał przy odbiciu czy postawieniu stopy ?
    Przypomina to kontuzję Włoszczowskiej.

  31. To jest takie popieprzone, tyle się człowiek przygotowuje i w walce trafia się taki uraz.

    W mojej ocenie w sporcie nie rywale są najtrudniejszymi przeciwnikami ale częściej nasze ciało.

    Ile to już karier w ten sposób się zatrzymało.

  32. Mam nadzieje, że szybko wróci i pokarze klasę na jaką go stać. Powodzenia

  33. wszystkmi wstrząsnęło… szacun dla borysa ze nie poddał się od razu.

  34. Oby tylko noga wracała do sprawności szybko i sprawnie! Nie teraz, to ten pas zdobędzie za jakis czas, nie tylko ten Aslambka, też należący do jakiegoś kanadyjczyka też.Cool

  35. tu sprawdza się stare dobre powiedzenie – piłkarz na boisku udaje że go boli, zawodnik SW na ringu udaje że go nie boli – i do momentu aż zawył z bólu w parterze nawet te udwanie że nie boli Borysowi nieźle wychodziło !

    podobnie jak niektóre osoby wyżej też tego nie zauważyłem w normalnym tempie mimo że kilka razy to oglądałem i wiedziałem z FB Borysa w której sekundzie to się stało – później w parterze jak ta stopa się wygina również nie widziałem ale nigdy by mi do głowy nie przyszło że Borys symulował !

  36. Mam nadzieję, że Borys dostanie jakąś walkę, a potem rewanż. Głównie na tę walkę czekałem, a tutaj nie dość, że poległ mój faworyt, to jeszcze w mało epicki sposób. Liczę, że w powtórce zleje Aslambka.

  37. O kurwa! widzę, że dużo osób pewnie miało ten sam grymas na twarzy co ja patrząc na to nagranie. Jak to czytasz Borys to nie przejmuj się wyssanymi z palca teoriami, bo żaden szanujący się i świadomy fan mma nie zarzucał i nie zarzuca Ci udawania czegokolwiek. Szybkiego powrotu do zdrowia!

     

    Edit: Jak przewijało się tu już na forum, również szkoda Asłana, bo ta nieszczęśliwa kontuzja na pewno popsuła smak zwycięstwa. Liczę na szybki rewanż, po jakichś pojedynkach obu zawodników w międzyczasie.
    Talga Vassternich!

  38. Nie rozumiem tej calej akcji udowadniania na sile, ze byla jednak kontuzja. Na forum nie widzialem, zeby ktokolwiek napisal cos o symulowaniu Borysa. Jedyna osoba, ktora insynuowala jakies symulowanie to Piotrek Strus po walce z Kulakiem. 

    Ja rozumiem frustracje po przegranej, ale powiedzmy sobie szczerze, Saidov wygrywal wyraznie i walka mogla sie skonczyc tylko w jeden sposob….

    Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

  39. spa

    Wg mnie Nie Masz racji, często przypominana walka Kongo vs Barry i wiele innych są tego dowodem.
    W ringu, w klatce nie ma nic na pewno. Zakończeń do wyboru jest cała masa, tu było niefortunne.

  40. Tym bardziej, że wiadome, że to kontuzja już w 1 rundzie była powodem tego jak to wyglądało. Z takim urazem dobrze być nie mogło a zawodnik dalej walczył…

  41. Właśnie teraz wiedząc co sie stało, walka mogła wyglądać inaczej. Na pewno żadna ze stron by nie odpuściła ale też nie liczył bym na jakieś spektakularne nokauty – obaj zawodnicy nie mają kamienia w łapię. Bardziej liczyłem na bitkę w stójce i co jakiś czas parter i nieznaczną wygraną któregoś z nich, jako że jestem fan Asłana to 3małem kciuki za niego, bardzo długi kisił się w KSW i po tych 3 latach wreszcie dostał szanse o pas.

  42. @spa

    To ze Ty nie widziales wpisow o symulacji nie znaczy, ze ich nie bylo. Druga sprawa, ze to jest mma i jesli ktos przegrywa 3 minuty 1 rundy nie znaczy, ze przegra cala walke. Licze, ze w rewanzu Borys zawalczy w swoim stylu i uspi Czeczena, ktory jest strasznie nudny w ringu.

  43. Saidov jest bardzo twardy ale uważam, że na niego najlepsi są zawodnicy dobrzy w stójce i największe szanse w pokonaniu go są tam, jak to zrobił Djursaa.

  44. Wszystko rozumiem. Niemniej jednak, wyglada mi to troche na probe umniejszenia zwyciestwa Czeczena. Nie doznal kontuzji wychodzac spod prysznica tylko w walce. Przegral i tyle. Nie ma co gdybac, co by bylo jakby…

    Szkoda chlopaka, tym bardziej, ze byl moim faworytem w tej walce. Wroci silniejszy i pewnie dostanie 2 szanse. Ta bitwe jednak przegral…

  45. Nie do końca tak jest. Asłam przegrał, bo władował się w gilotynę, a potem nie miał siły dotrwać do końca rundy. Także w walce z Djursą zadecydował parter, nie stójka. Saidov generalnie ma parter dobry, ale błąd może się zdarzyć każdemu…

    BTW Aslamowi dałbym rewanż z Djursą w obronie pasa. W międzyczasie Borys niech kogoś pokona i zasłuży na kolejnego title shota – bądź co bądź ta porażka nie dowiodła, że nie zasługuje na pas.

  46. Ciekawe jak po 1.30 stwierdziłeś że ta walka mogła się skończyć tylko w jeden sposób durniu

  47. Jestem zwolenikiem zestawienia Mortena z Borysem o TS, ale Mańkowski pewnie najbliższą walkę na KSW dostanie najszybciej w czerwcu, a mistrz nie może czekać na pretendenta do jesieni, więc zestawienie rewanżowe między Saidovem a Djursą jest najsensowniejszym rozwiązaniem na ten moment.

    Zdrowia Borys!

  48. bax
    Mimo wszystko wydaje mi się groźniejszy w parterze, bo jest bardzo silny fizycznie, często jest z góry , potrafi kontrolować a błędy cóż zdarzają się. Jednak stójka ,boks Saidova pozostawia wiele do życzenia w mojej ocenie, dlatego myślę, że zawodnicy z dobrymi obronami przed obaleniami, umiejętnie walczący w stójce mają szanse go rozbijać ciosami. Tak bym podchodził do tego zawodnika.
    Może się mylę.

  49. Borys,jestem twardziel ale az mi sie flaki przewrocily,normalnie mnie scisnelo,stary zbieraj sie,niech ci dobrze zrobia noge,i nie daj sie za szybko wpedzic w rewanz,udanej rehabilitacji,byles i jestes wielki i twoje walki zachecaja do ogladania KSW,ja jak wielu,po twojej kontuzji nie mialem na co patrzec,siema

  50. @sowa1925 zyczylbym sobie, zebys nie nazywal mnie wiecej durniem

    Sluchales tego wywiadu? Jezeli ktos twierdzi, ze: "tego dnia nie bylem soba", "nic mi nie wychodzilo", "nie trzymalem sie gameplanu", "nie mialem mocy", "bylem zamulony". "Chce rewanzu, ale teraz chce podejsc do tego lepiej przygotowany i z innym nastawieniem", to dla mnie swiadczy o tym, ze tego dnia czul sie gorszy.

    Nie zwala wszystkiego na noge, tylko mowi szczerze jak bylo…

    http://www.youtube.com/watch?v=mqdqrz4zSLM

  51. Nie słuchałem tego wcześniej ale:
    JoeBlack 05/12/2012 at 15:39
    Yagiel
    Też mam taką nadzieję.
    Mimo, że kibicuję Saidovowi ( nie wiem jak to napisać ) to nie takiego rozstrzygnięcia oczekiwałem. Z Borysem coś było nie tak.
    Uważam, że forma przyszła za wcześnie.
    Były tu nagrania z treningów obu zawodników. Mańkowski był naładowany, szedł jak strzała, taką miał szybkość. W ringu tego już nie było, do tego doszła kontuzja. Chłopak ma jednak serce do walki, nie mówię, że by to na pewno przegrał ale jego rywal od początku lepiej wyglądał szybkościowo, był świeższy, robił swoje, był bardziej opanowany.
    Myślę, że Aslambek szczyt formy osiągnął tam gdzie trzeba.
    Rewanż musi być, wtedy zdrowy Mańkowski, mądrzejszy o lekcję z ostatniego starcia, może być zupełnie inny w ringu. Potencjał ma.

    Również widziałem, że dyspozycja dnia Borysa nie jest najwyższa. zdarza się.

    Jednak to co działo się do momentu kontuzji absolutnie nie dawało podstaw do wydawania wyroków na dalszą część walki. Tak to bywa, że jeden czasem zaczyna lepiej drugi gorzej, wszystko potrafi się zmieniać w ułamku sekundy i mimo, że szybkościowo Borys ustępował już na pierwszy rzut oka to Saidov zaczął dominować wyraźnie już po urazie.

    Dlatego rewanż za jakiś czas po pełnej rehabilitacji i być może jakimś przetarciu powinien się odbyć ale zawodnik musi być w 100 % sprawny.

    Ten staw skokowy może teraz już nie być taki jak przed kontuzją, ciekawy jestem jaka jest opinia fachowców którzy go badali, co tam poszło i w jakim stopniu.
    Zawodnicy mma to twardziele to pozytywnie nastraja

  52. Nie widziałem tego w trakcie walki ale i tak nawet do głowy by nie przyszło żeby zarzucić Borysowi symulację, bez jaj…

    P.S.

    @Marcin <- zapomniałem pogratulować propsów od p.Janisza

  53. trzeba być upośledzonym umisłowo żeby zarzucić mu symulowanie … nie po to ktoś zapierdziela przez tyle czasu na treningach żeby później przyświrować kontuzje …

  54. O to samo czepiają się Kułaka, nie lubię go ale jego ego nie pozwoliłoby mu na symulację…

  55. kuzwa, i tak szacun ze nie padl tam od razu tylko jeszcze mial sile wyjsc dalej walczyc, widac ze chcial ale kotuzja nie pozwolila.

  56. Dużo zdrowia Borys! Aslambek zachował się mega profesjonalnie i fair play, większość fighterów pewnie by dokończyła rywala lawiną ciosów – uznanie dla niego że tego nie zrobił.

  57. No taki mają PR w kejesdabliu – robią z nich na siłę bohaterów prawie wojennych. Mi się taki zabieg niezbyt podoba, bo może zrazić do zawodnika, który jest pokazywany jako ten, ktory przegrał z kontuzja a nie zawodnikiem. NIc do Mańkowskiego nie mam, ale wyraźnie walkę przegrywał, więc nawet bez kontuzji wynik by pozostał taki sam.
    Jedynie Materla może być delikatnie zazdrosny, bo to on ma serce do walki i leje się nawet z kontuzjami lub obłożnie chory za wolność i sprawiedliwość w Polsce.

  58. Ta kontuzja trafiła się po minucie z groszami, do tego momentu faktycznie był gorszy ale skoro została przerwana to nie osądzałbym już teraz tylko poczekał na rewanż.

  59. Borys trzymaj się, wyjdziesz z tego. Dostaniesz jedną walkę i znowóż bedziesz walczył o pas…
    Gratulacje także dla Alambka, który raz – się aż tak nie cieszył, że wygrał – jak młodociany Strus, po średniej walce z Krzychem, dwa – nie napierdzielał Borysa bez sensu – jak Materla, który po ciosie jak upośledzony jeszcze dobijał Rodneya…choć i tak wiedział, że wygrał. To po co to robił? Przez to zagranie Cipek duuuuuzo stracił w moich oczach i myslę, że nie tylko w moich, w przeciwieństwie do Aslabka, oczywiście.

  60. Arrachion ma taki poziom leg locków, że kostki same się wykręcają 🙂

    Poważnie to szkoda Borysa, chętnie oglądałbym jeszcze kilka min tej walki, wracaj do zdrowia.

  61. Borys na początku drugiej rundy i tak potrafił wyprowadzać dynamiczne serie ciosów więc widać że jest mega twardy. To tak jakby miał walczyć na jednej nodze. Wytrzymał bardzo długo przy tym rodzaju kontuzji no ale w parterze gdzie stopa często narażona jest na skręcanie nie dał już rady.

    Osobiście nadal uważam że Borys w rewanżu da radę pokonać Saidova.

    Wracaj do zdrowia Borys i odbierz to co Ci się należy 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.