Fot: Esther Lin / MMAFighting

Bellator MMA bardzo się przykłada, by duża gala w nowojorskim Madison Square Garden nie okazała się niewypałem. Organizacja przed chwilą poinformowała, że na tej właśnie gali, 24 czerwca, w roli komentatorów zadebiutują Mauro Ranallo i Mike Goldberg.

Oczywiście mowa o „debiucie” w Bellatorze, bowiem obaj panowie to prawdziwi weterani komentatorskiego fachu. Goldberg jest znany z komentowania gal UFC, przy których pracował niemal dwie dekady. W ubiegłym roku rozstał się z największą organizacją MMA na świecie po tym, jak nowi właściciele (WME-IMG) nie odnowili z nim kontraktu.

Ranallo od wielu lat komentuje wszelakie gale sportów walki, począwszy od boksu, przez MMA, na wrestlingu kończąc. Jego głosu mogliśmy słuchać podczas transmisji Pride FC, Strikeforce czy – ostatnio – Invicta FC.

Goldberg i Ranallo dołączą do zespołu komentatorskiego, w którego skład wchodzą Jimmy Smith, Jenn Brown i Chael Sonnen.

1 KOMENTARZ

  1. Dla mnie Bellator jest bardziej UFC niż samo UFC.Od kiedy:-wprowadzili denne stroje Reeboka-zwolnili najlepszego cutmana-odprawili dobre gwiazdy i prospekty jak Phil Davies, Chael Sonnen, Benson Henderson etc-zwolnili Goldiego (nadal mi się to w pale nie mieści)-zrobili dywizje kobiece (powinna być tylko ta w której walczyła Ronda, inne walki kobiet nikogo nie interesują, a jak twierdzicie inaczej to sami się oszukujecie)-Conor zaczął trash talk -sprzedali tą organizacjeUFC leci na pysk. Bellator ich prędzej czy później wygryzie, bo nawet stary łysy Dana nie wie w jakim kierunku iść, a każdy wie że ściemnia jak najarany.Nawet nie będzie musiał Bellator noc robić, bo ktoś UFC po prostu sabotuje, a nowy właściciele prędzej czy później się zorientują, że dali się zrobić na szaro.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.