Porażka Rondy Rousey nadal komentowana jest przez wielu specjalistów oraz zawodników skojarzonych z MMA. Tym razem Anderson Silva, były dominator kategorii średniej UFC wypowiedział się w Combate News na temat sytuacji zawodniczki.

Pomijając to co się stało, co dzieje się w jej życiu, musi trzymać głowę wysoko. Wszystko co dotychczas uczyniłaś przeszło już do historii. Nieważne czy były to wygrane czy przegrane – musisz martwić się tym co jest dla Ciebie ważne w życiu.

Wierzę, że w 2017 roku pójdzie jej lepiej. Jeśli zdecyduje się na kontynuowanie kariery, mam nadzieję, że odniesie sukces. Osobiście doradziłbym jej wybrać lepszą przeciwniczkę na powrót do oktagonu. Nie walcz z kimś, kto jest aktywnym mistrzem. To była zła strategia. Chciałbym żebyś wróciła, bo jesteś świetną sportsmenką. Niech Bóg Cię błogosławi.

Ja sam zawsze dobrze radziłem sobie z przegranymi, szczególnie na początku mojej kariery, kiedy nie mogłem sobie tak naprawdę na nie pozwolić. Porażki są częścią tego sportu.

Przypomnijmy, Anderson zawalczy z Derekiem Brunsonem 11 lutego na UFC 208.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.