Od jakiegoś czasu Al Iaquinta otwarcie atakuje swojego pracodawcę, organizację UFC, krytykując traktowanie zawodników przez zarząd. Wczoraj Amerykanin wdał się w dyskusję na Twitterze z Mikiem Perrym, sugerując, aby ten wstał z kolan i przestał podlizywać się Danie White. Teraz Iaquinta poszedł krok dalej – rozpoczął bezpośrednio zaczepiać samego prezydenta UFC.
Warrior king that never was one pic.twitter.com/4u7ca037bx
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 30, 2017
Król wojowników, który nigdy nie był wojownikiem.
As new president of the UFC I'm announcing cub Swanson vs me at Nassau colliiseum
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 30, 2017
You can meet Dana White serving beers and hot dogs at the main entrance
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 30, 2017
Jako nowy prezydent UFC ogłaszam walkę Cuba Swansona ze mną w Nassau Coliseum. Będziecie mogli spotkać Danę White’a przy głównym wejściu serwującego piwo oraz hot dogi.
Iaquinta postanowił również zwolnić Sage’a Northcutta.
.@sagenorthcutt you are being cut sorry kid. Get some experience outside the UFC maybe we'll bring you back for TUF
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 29, 2017
Sage Northcut, zostajesz zwolniony dzieciaku. Nabierz doświadczenia poza UFC, może przywrócimy Cię do TUF’a.
Potem Al znowu przeszedł w tryb prezydenta USA, wrzucając kilka Tweetów właśnie w stylu Donalda Trumpa.
The hard working employees of Las Vegas know the real story about Dana white tipping habits… Cheap!
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 30, 2017
Mike Perry & Kevin lee… Flint & Detroit. Very high poverty rates! Think they are paid but are taken advantage of… Young and ignorant!
— Al Iaquinta? (@ALIAQUINTA) April 29, 2017
Ciężko pracujący mieszkańcy Las Vegas wiedzą doskonale ile Dana White daje napiwków… Sknera!
Mike Perry oraz Kevin Lee. Flint & Detroit. Bardzo duże wskaźniki ubóstwa. Oni myślą, że dobrze im płacą, ale tak naprawdę ich wykorzystują… Młodzi i nieświadomi!
Nawet się uśmiałem przy twecie o Sage'u
Gość jest specyficzny, hehe, to już po walce z Masvidalem pokazał. Mnie osobiście wkurwiał od tamtej pory, no ale teraz to mu pozytywnie siadło przynajmniej, na wesoło 🙂