Skonczylem ogladac chwile temu, ripowane z jakiejs TV West ma ktos pojecie co to jest ?
Tak dobrze obsadzonej gali to nie było od bardzo dawna!
„I feel 100% that I have already won this fight”
Przez Jonesa przemawia straszna buta i zarozumiałość. Nie lubię bufonów.
Ja bym nazwał to pewnością siebie.
Eeee tam, taki tekst pod publikę, pewnie podyktowany przez scenarzystów.
Żaden profesjonalny sportowiec nie może sobie pozwolić na takie myślenie. Owszem, pewność siebie jak najbardziej, ale też świadomość, że żeby wygrać, trzeba ostro zasuwać każdego dnia na sali.
Spokojnie. Jonesowi daleko do tego, żeby być bufonem :).
Po co Griffinowi ta broda ?! 😀
A kto nie jest pewien siebie w takich materialach? Oboje, Jon z Ryan'em siebie przeanalizowali.. Ciekawe jak sama walka sie potoczy.. Kurcze, can't w8! :)))))
Ta scena w 2:02 z Belfortem jak żywcem wyjęta z gejowskiego pornosa, nie wiem dlaczego w każdym countdownie przewijają się takie obrazy, czyżby poszerzenie targetu UFC o panie domu i ich ciepłych kolegów? 🙂
Dla mnie Jones, Torres, Cerrone to dobre typy na ta gale. Mozna sie tez skusic na Belforta, ale male szanse.
Dlaczego taka mała dyskusja o main evencie?
właśnie oglądałem starą walkę Silva vs Gryfin on ufc 101. I jestem w szoku, wiedziałem że Silva jest dobry i dużo szpanuje, ale to co on tam odstawił (całkiem niezłemu i z naprawdę twardą szczęką) Grifinowi, to jest nie do uwierzenia. Gość jest jakimś wybrykiem natury, tylko on potrafi zrobić coś takiego i ośmieszyć przeciwnika. O ile się nie mylę to to była walka o pas, a on wygrał ją w taki sposób!!! Myślę, że właśnie dlatego tylu ludzi go nie lubi, bo ośmiesza innych, sprawia że walka wygląda jak niewinna zabawa, a nie zawzięta bijatyka z mnóstwem krwi.
Zwycięzca może być tylko jeden A. Silva.
Na Twoje zarzuty w stosunku do ludzi, którzy nie lubią Silvy moge Ci odpowiedzieć cytatem z Harold and Kumar Go to Whitecastle:
„To, że ktoś ma chuja jak łoś nie znaczy, że musi od razu grać w pornolach”.
Silva, choć jest świetnym fighterem, nie musi upokarzać przeciwników.
Ta scena w 2:02 z Belfortem jak żywcem wyjęta z gejowskiego pornosa, nie wiem dlaczego w każdym countdownie przewijają się takie obrazy, czyżby poszerzenie targetu UFC o panie domu i ich ciepłych kolegów?
przejrzalem caly Countdown i nie widzialem tam nic gejowego…Moze cos ukrywasz przed soba? 😉
zreszta nigdy nie widzialem gejowskiego pornosa, wiec ciezko mi sie wypowiadac 😉
Ok zgadzam się, że Silva zachowuje się jak dupek podczas walk i też wolałbym żeby tego nie robił, ale to nie zmienia faktu, że jest niesamowicie dobrym zawodnikiem, aż nie do uwierzenia – widzieliście jego listę zwycięstw (27-4!!!), gość przegrał 4 razy, w tym chyba dwa za dyskwalifikację – illegal kick!
To jego pozerstwo może być wynikiem próby zdobycia przewagi psychicznej, a sama chęć upokorzenia to już efekt ogromnej adrenaliny – słowem wielu by chciało maksymalnie efektownie zniszczyć swojego przeciwnika w ringu, ale tylko silva potrafi to zrobić w taki sposób.
Poza tym ma jeszcze jeden + nigdy nie robi trash talk’u i poza ringiem (kiedy panuje nad emocjami) darzy ich należnym szacunkiem
Skonczylem ogladac chwile temu, ripowane z jakiejs TV West ma ktos pojecie co to jest ?
Tak dobrze obsadzonej gali to nie było od bardzo dawna!
„I feel 100% that I have already won this fight”
Przez Jonesa przemawia straszna buta i zarozumiałość. Nie lubię bufonów.
Ja bym nazwał to pewnością siebie.
Eeee tam, taki tekst pod publikę, pewnie podyktowany przez scenarzystów.
Żaden profesjonalny sportowiec nie może sobie pozwolić na takie myślenie. Owszem, pewność siebie jak najbardziej, ale też świadomość, że żeby wygrać, trzeba ostro zasuwać każdego dnia na sali.
Spokojnie. Jonesowi daleko do tego, żeby być bufonem :).
Po co Griffinowi ta broda ?! 😀
A kto nie jest pewien siebie w takich materialach? Oboje, Jon z Ryan'em siebie przeanalizowali.. Ciekawe jak sama walka sie potoczy.. Kurcze, can't w8! :)))))
Ta scena w 2:02 z Belfortem jak żywcem wyjęta z gejowskiego pornosa, nie wiem dlaczego w każdym countdownie przewijają się takie obrazy, czyżby poszerzenie targetu UFC o panie domu i ich ciepłych kolegów? 🙂
Dla mnie Jones, Torres, Cerrone to dobre typy na ta gale. Mozna sie tez skusic na Belforta, ale male szanse.
Dlaczego taka mała dyskusja o main evencie?
właśnie oglądałem starą walkę Silva vs Gryfin on ufc 101. I jestem w szoku, wiedziałem że Silva jest dobry i dużo szpanuje, ale to co on tam odstawił (całkiem niezłemu i z naprawdę twardą szczęką) Grifinowi, to jest nie do uwierzenia. Gość jest jakimś wybrykiem natury, tylko on potrafi zrobić coś takiego i ośmieszyć przeciwnika. O ile się nie mylę to to była walka o pas, a on wygrał ją w taki sposób!!! Myślę, że właśnie dlatego tylu ludzi go nie lubi, bo ośmiesza innych, sprawia że walka wygląda jak niewinna zabawa, a nie zawzięta bijatyka z mnóstwem krwi.
Zwycięzca może być tylko jeden A. Silva.
Na Twoje zarzuty w stosunku do ludzi, którzy nie lubią Silvy moge Ci odpowiedzieć cytatem z Harold and Kumar Go to Whitecastle:
„To, że ktoś ma chuja jak łoś nie znaczy, że musi od razu grać w pornolach”.
Silva, choć jest świetnym fighterem, nie musi upokarzać przeciwników.
przejrzalem caly Countdown i nie widzialem tam nic gejowego…Moze cos ukrywasz przed soba? 😉
zreszta nigdy nie widzialem gejowskiego pornosa, wiec ciezko mi sie wypowiadac 😉
Ok zgadzam się, że Silva zachowuje się jak dupek podczas walk i też wolałbym żeby tego nie robił, ale to nie zmienia faktu, że jest niesamowicie dobrym zawodnikiem, aż nie do uwierzenia – widzieliście jego listę zwycięstw (27-4!!!), gość przegrał 4 razy, w tym chyba dwa za dyskwalifikację – illegal kick!
To jego pozerstwo może być wynikiem próby zdobycia przewagi psychicznej, a sama chęć upokorzenia to już efekt ogromnej adrenaliny – słowem wielu by chciało maksymalnie efektownie zniszczyć swojego przeciwnika w ringu, ale tylko silva potrafi to zrobić w taki sposób.
Poza tym ma jeszcze jeden + nigdy nie robi trash talk’u i poza ringiem (kiedy panuje nad emocjami) darzy ich należnym szacunkiem
ale gaka sie szykuje! Mniam