Info o kolejnym obozie treningowym prosto od KSW:
Chcesz trenować z topowymi zawodnikami wszechstylowej walki wręcz w Polsce? Chcesz przeżyć prawdziwą szkołę przetrwania i szkolić swoje umiejętności pod okiem zawodników KSW Team? Dajemy ci tą okazję właśnie teraz!
Federacja KSW po raz czwarty organizuje Obóz KSW dla wszystkich adeptów MMA, którzy ukończyli trzynasty rok życia i są na różnym poziomie zaawansowania. Drugi wyjazd letni i drugi raz w Jakubowie, miejscowości i ośrodku, który życzliwie przywitał Nas rok temu.
Obóz odbędzie się w dniach 17-27 lipca, a całkowity koszty (w tej cenie wliczone: zakwaterowanie, wyżywienie, ubezpieczenie oraz opieka trenerska) to jedyne 1450 złotych. Więcej szczegółów dotyczących wyjazdu można uzyskać u specjalisty d. przygotowania fizycznego w KSW, Michała Garnysa dzwoniąc na numer 0-510-301-130 lub pisząc maila na adres michał[email protected]. Wszystkich chętnych gorąco zapraszamy!
widzę, że jeden zainteresowany takim obozem znalazł sie nawet na plakacie
Mam pytanie, ma ktoś może zdjęcia z poprzednich obozów
i jeszcze jedno pytanie do osób które były na takim obozie. Jak z atmosferą i treningami?
Zdjęcia są w internecie i rożne wideo. Atmosfera przekozacka a treningi ciężkie, ale ciekawe. Naprawde warto pojechać.
@qq: O kim mowa ?
W Jakubowie przekozacki ośrodek. Mata jest niemalże na świeżym powietrzu przykryta dachem, niemalże wszystko jest na miejscu teoretycznie nie ma żadnych pokus do robienia czego innego niż trenowanie 😉 no chyba że Judoczki ale jak wiadomo z nimi różnie bywa ;D Atmosfera też niezła i to bez znaczenia czy jesteś osobą niepełnoletnią czy pełnoletnią. Osobiście polecam jeśli ktoś ma możliwość pojechania tam.
@PięknyKawaler:
dzięki stary, jeszcze jedno pytanie. o dojazd jest ciężko czy pociągiem się da dojechać czy autem?
Pociagiem do Mragowa i ktos po ciebie wyjedzie jak zadzwonisz
jutro się zapisuję. Czekam, az mi się ufc sciągnie, to się wypowiem. Byłem na drugim obozie zimowym i było prześmiesznie. Najlepsze było oczywiście spotkanie z trenerami.
Treningi w większości prowadził Maciej Górski… Biegaliśmy sobie codziennie 0 7.30 rano tam gdzie inni wjeżdżali wyciągiem krzesełkowym.
To co mnie najbardziej zaskoczyło, (pozytywnie)to że treningi były bardzo zróżnicowane. BYł zbawienny basen i na jednym treningu graliśmy dla relaksu w piłkę.
MIło i sympatycznie jak na pielgrzymce(nigdy nie byłem ,ale… nieważne).
Jeśli już miałbym się do czegoś przyczepić, to do stołówki. Panie kucharki przeceniły nasze umiejętności medytacji i wstrzemięźliwości w jedzeniu i piciu, częstując nas porcjami wielkości „happy meal’a” . Trenując trzy razy dziennie prócz snu interesuje mnie tylko jedzenie.
Pokoje małe, ale czyste. W prysznicach ciepła woda i najważniejsze…. internet!
W jakubowie nie ma z tym problemów. Wszystko jest przygotowane na zasadzie szwedzkiego stołu więc teoretycznie nie zdarzy sie sytuacja że czegoś zabraknie, dodatkowo ośrodek tam jest ośrodkiem sportowym a właściciel wielkim fanem Judo i siatkówki 😉 dlatego też jedzonko jest w sporym stopniu przygotowane dla ludzi co uprawiaja sport.
Czy będzie udostępniony grafik z planem co będzie tam robione. Kolejna sprawa jak dużo uczestników się tam może pomieścić i ile ich przewidują.
Proponuję wszystkie pytania kierować na maila [email protected]