(fot. ufc.com)

Oto co miał do powiedzenia dla MMAjunkie.com Chael Sonnen (25-10-1, #2 w rankingu MMARocks) po UFC 112 i występie Andersona Silvy.

Nie byłem zdziwiony, tak to zwykle bywa. Widziałem te wygłupy przeciwko Forrestowi. Forrest wziął przynętę i został znokautowany w nagrodę więc nie obwiniam Silvy za robienie tych rzeczy. Nie uważam ich za niesportowe bo nie wiem co siedzi w jego duszy. Jeśli chce być cwaniakiem, cóż, to niesportowe. Ale jeśli nie chce nim być to ciężko taką łatkę mu przypiąć.

Obejrzę walkę ale Silva był na moim celowniku tak czy inaczej, nieważne czy pobije go żeby wygrać pas czy jeszcze potem. Zostanie pobity w 2010 przez Chaela Sonnena. Taki zawsze był scenariusz. Są ludzie, których trzeba pobić – on jest jednym z nich. I mam moralne zobowiązanie wobec społeczeństwa by to zrobić.

Silva to śmieć (ang. dirtbag), niezależnie czy wyszedł tam i uścisnął dłoń czy nie. Kogo to obchodzi? Nie wiem dlaczego zachowanie sportowe musi być tak istotne w ogóle. To walka – idź i rób co chcesz. Więc ja zrobię co chcę i kiedy moja muzyka zabrzmi w głośnikach ja wyjdę i odpowiem za moje słowa.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

25 KOMENTARZE

  1. Dużo ciekawsze od napinki Sonnena jest to, jak daleko jeszcze Spider jest w stanie się posunąć by okazać lekceważenie przeciwnikowi podczas walki. Przecież chyba przeciwko Sonnenowi nie zawiąże sobie oczu opaską ani nie zepnie dłoni kajdankami. Chociaż, kto go tam wie…

  2. „I mam moralne zobowiązanie wobec społeczeństwa by to zrobić”

    Ze ja mu kiedys kibicowalem.

  3. Bardzo dobrze, że tak uważa, jest fighterem, ma moralne zobowiązanie pokonać swojego przeciwnika jaki dobry by on nie był. Silva pokazuje brak szacunku wobec przeciwników i fanów, a te jego ukłony przed i po walce to hipokryzja.

  4. To już nawet nie można być pewnym swojej przewagi w walce? ludzie, zluzujcie trochę poślady.

  5. to zaczyna wygladac tak ze nawet gdyby silva mial zawiazane opaska oczy, rece skute kajdankami i przestrzelone kolana a maia sonnen i reszta z pierwszej 10 walczyliby z nim jeden po drugin to wynik bylby ten sam…

  6. Oby nie doszło do dalszego ośmieszanie MW przez Spidera. LHW czeka.

  7. Chael „msciciel” Sonnen ma wieksze szanse niz Maia. Jesli mozna mowic o jakichs szansach. Jesli zapasniczo nie poradzi sobie, GSP tym bardziej nie da rady. Bardziej niz na BJJ Mai, zapasy Msciciela licze na KO z rąk Belforta. :DDD Maia pokazal, ze Pajaka da sie trafic. Ogolnie zajebiscie mnie ciekawi jak losy pajacyka sie potocza i co wymysli Dana.

  8. Sonnen jest ksiazkowym idiota i sorry ale tylko idiotow bedzie w stanie zachecic do ogladania walki takimi gadkami. Zwykly prostak, ktory dostanie bardzo surowa lekcje bo nie oszukujmy sie, najgorszy mozliwy scenarusz w tej walce dla Silvy jest taki ze Sonnen troche na nim polezy po czym wstana i Anderson go zabije. Panowie, Sonnen nie umial skonczyc ani Okamiego ani Millera ani Marquarta a Damian go poddal. On nikogo w UFC nie umial skonczyc wiec czy ktos naprawde wierzy ze bedzie w stanie nawet wylezec te 5 rund na Silvie, ktory w MW jest fizycznie slabszy chyba tylko od Palharesa i do tego ma naprawde spoko czarny pasek w bjj? Jezeli tak to wspolczuje wyobrazni. Dla mnie ostatnim ciekawym przeciwnikiem w MW dla SIlvy jest Palhares, ale pisalem o tym juz dziesiatki razy. W WW jest tylko GSP, ktory zostalby tez moim zdaniem zmiazdzony, w LHW tylko Jones i moze ewentualnie Shogun bo Machida odpada z wiadomych przyczyn. W ciezkiej mialby najtrudniej bo sa tam dla niego stylistycznie najgrozniejsi przeciwnicy i mysle ze jakby sie Lesnar czy Carwin na nim polozyl to zaliczylby pierwsza porazke. Silva MUSI szukac teraz wyzwan w innych wagach a nie gromic kolejnego sredniego MW, ktory nie jest mu w stanie nic zrobic czyli Sonnena…

  9. O jaaa jebie… Jak czytam takie wypowiedzi to żałuję że w ogóle dopuszcza się takich ludzi do głosu. Na półkę z nim do reszty kolekcji obok Thiago Alvesa i Diego Sancheza. Aaaaa tylko Sonnen zapomniał dodać Im gonna shock the world xD

  10. Widzisz markhunto mam nieodparte wrażenie, że walkę jaką stoczy z Silvą Palhares widziałem już dwa razy. I póki co nie mam ochoty na trzeci. Jones jest niesamowitym talentem ale w tej chwili Silva go zmiecie z oktagonu.

    Dla mnie ciekawe wyzwania to: Sonnen, GSP, Rampage, ewentualnie Toney i Shogun w zależności od tego co pokaże w rewanżu z Lyoto.

  11. Lowkickami pewnie poradzilby sobie, ewentualnie w parterze. mogoby byc fajne. Mysle, ze Shogun pojedzie Machide i z Silva tez by nie wtopil

  12. Shogun na Silvę? To raczej słabe typowanie (Bez urazy kAno) sądzę że w obecnej chwili, skoro Silva tak bardzo chce iść do HW powinni mu dać Todda Duffego 😀 Ciekaw jestem jakby sobie poradził Silva z tym Orkiem 😀

  13. A ja tam uważam, że Sonnen ma dużo większe szanse niż Maia. Że wiejski thrashtalk stosuje, to fakt – ale z drugiej strony wszyscy ostatnio się cackają za bardzo z Silvą.

    Z tego co pamiętam (a bijcie jeśli się mylę) ostatnio Silva zgubił rundę właśnie przez wyleżenie w wykonaniu Hendo. Sonnen generalnie bardziej trwa w swoim gameplanie niż on, a jak ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć jego zapasy i arsenał obaleń stoją na dość wysokim poziome. Dlatego nie sądzę że można tak od razu skreślać zabójcze lay’n’pray z listy ewentualnych scenariuszy.

  14. markhunto przesadzasz. Palhares błysnął w walkach z Salaverrym i Drwalem. Pozostałych pojedynków nie potrafił zakończyć. Jak on może okazać się większym wyzwaniem od Mai? Weźmy pod uwagę jeszcze jego warunki fizyczne – wątpię by miał zasięg zbliżony do blisko dwumetrowego zasięgu Andersona.
    Do nazwisk zapodanych przez Tidżeja dołożyłbym jeszcze Okamiego.

  15. Sexyama absolutnie zniszczylby Andersona, ale Dana boi sie masowej histerii i wtargniecia na ring podekscytowanych fanek.

  16. Nawet jesli Shogun wygra z Machida to nie oznacza, ze poradzilby sobie z Andersonem ktory osmiesza kazdego fightera i nikt nie potrafi sobie z nim poradzic.

  17. Palhares jest większym kozakiem od Mai i nie wierze, że będzie sobie tak chodził bojąc się ruszyć do przodu, to już inna mentalność fightera niż Maia. Maia jest przeświadczony że zwycięstwo da mu technika (bjj), gdy nie mógł sobie poradzić stawał się sfrustrowany i zrezygnowany, ostatnie ataki to też była frustracja. Palhares ma silniejszy charakter, myślę że on by nie odpuścił, nawet jakby był cały rozbity, ma tą mentalność championa. Fakt faktem nie zasłużył jeszcze na titleshota. W MW teraz najchetniej zobaczyłbym AS-Belfort. W WW AS-GSP, w LHW AS-Shogun/Rampage(jeśli któryś z nich wygra swoją walkę) w HW AS-Kongo/Barry/CroCop(walka w stójce).

  18. Machida tak samo osmieszal swoich rywali i nikt nie mogl z nim sobie poradzic. Sadze ze na Szoguna w formie nie ma bata w 205. Gdy Pajak tam trafi mam nadzieje, ze dojdzie do pojedynku. Tak samo nie skreslalbym Belforta.

  19. Zgadzam sie kAno. Nie bardzo wierze w wygrana Sonnena, no ale zastanawiam sie co po takich slowach zrobi Silva w klatce pewnie bedzie probowal skoczyc mu na glowe, albo znokautowac przewrotką.

  20. Ja tam mysle, ze ktokolwiek z MW ma bardzo mizerne szanse na zwyciestwo przeciwko Pajakowi, podobnie jak wiekszosc LHW.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.